Dosyć mam już bycia zatrudnioną na umowie zlecenie, dlatego jutro, najdalej pojutrze mam zamiar wybrać się do szefa i zapytać czy istnieje możliwość otrzymania umowy o pracę, która zagwarantowałaby mi jako taką stabilność zawodową i pewność, że po osiągnięciu wieku emerytalnego nie zostanę niczym. Problem zatrudniania ludzi na umowy tzw. śmieciowe jest w Polsce problemem ogromnym, o którym mówi się coraz więcej i coraz głośniej we wszystkich mass mediach.
Mam nadzieję, że w związku z dość dużą nagonką na tego typu zatrudnienie mój pracodawca rozważy zatrudnienie mnie na umowę o pracę i zagwarantowanie mi niezbędnych świadczeń. Nie ukrywam, że jeśli nie uda mi się uzyskać od pracodawcy tego, na czym mi zależy, zacznę poważnie zastanawiać się nad swoją dalszą karierą w tej firmie. W końcu stanowisko asystentki ds. sprzedaży, które obecnie zajmuję, nie jest na tyle cudowne, bym miała trzymać się go wszelkimi możliwymi sposobami, asystentka ds. sprzedaży Łomża. Jestem przekonana, że nawet jeśli odejdę z firmy to dość szybko uda mi się znaleźć podobną posadę, jako, że mam już wymagane doświadczenie zawodowe i znam się na tego typu pracy. Bycie asystentką jest zajęciem prostym, niewymagającym jakichś specjalnych predyspozycji i umiejętności, więc wiele innych firm przyjmie mnie z otwartymi ramionami i zaproponuje umowę o pracę. Taką mam przynajmniej nadzieję.